Stek doskonały, czyli jak przygotować go w domu na miarę światowych restauracji?

Wystarczy już 5-6 minut, aby na talerzu pojawił się stek w towarzystwie grillowanych warzyw. Chociaż w teorii brzmi to prosto, to jednak jego przyrządzenie jest prawdziwym kulinarnym wyzwaniem. Nie oznacza to jednak, że nie da się go przygotować w domowym zaciszu i cieszyć się efektem na miarę światowych restauracji. Jak to zrobić? Zdradzamy kilka trików!

Kluczem do sukcesu dobrego steku jest odpowiedni kawałek mięsa. I chociaż często zamiast polędwicy wołowej, wybiera się rostbef lub antrykot wołowy, to warto jednak postawić na pierwszą opcję. Jeśli nie mamy innej możliwości, możemy pokusić o dwa pozostałe warianty, ale należy wtedy pamiętać o tym, aby wybrana porcja mięsa nie była zbyt tłusta. Jeden kawałek przeznaczony na stek nie powinien ważyć więcej niż 200-250 gram i być grubszy niż 3-4 cm.

Jednym z najczęściej popełnianych błędów jest to, że mięso po wyjęciu z lodówki od razu ląduje na rozgrzanej patelni lub grillu. Jak już nie mamy czasu, aby wyjąć je co najmniej godzinę wcześniej, to niech przynajmniej 20-30 minut wcześniej zostanie wyjęte z lodówki, aby przed wrzuceniem na ruszt ogrzał się do temperatury pokojowej.

Stek w towarzystwie ziół? Dlaczego nie!

Podążając za amerykańskim ideałem steku, warto przemyśleć o tym, w jaki sposób go zamarynujemy, najlepiej tuż przed położeniem mięsa na patelni lub grillu. Przyprawa do Steku gruboziarnista Prymat połączona z kilkoma kroplami oliwy pozwoli stworzyć wprost doskonałe połączenie. W mieszance do steku Prymat znajdują się wszystkie potrzebne składniki, dzięki czemu nie będziemy musieli sięgać już po inne przyprawy.  Każdy kawałek steku będzie lekko pikantny oraz niezwykle ziołowy za sprawą zawartej w niej papryce słodkiej, chili, pieprzu czarnego oraz majeranku, rozmarynku i tymianku.  Na uwagę zasługuje też w kompozycji zawarta gorczyca, dzięki której nie będziemy musieli już moczyć steku w musztardzie. Złocisty i apetyczny kolor stek zawdzięczał będzie kurkumie. Taki stek z pewnością wywoła zachwyt wśród męskiego grona. Apetyczny wygląd zapewni waśnie gruboziarnista struktura przypraw.

Dobre mięso, aromatyczna marynata i… czas na smażenie

Chociaż teorii na temat smażenia steku jest wiele, to jednak jego czas zdeterminowany jest głównie tym, jaki rodzaj efektu chcemy uzyskać. Nie bez znaczenia pozostaje też grubość kawałka mięsa.

Smakosze krwistych steków już po 4-5 minutach smażenia będą mogli delektować się jego niewyobrażalnie dobrym smakiem. Natomiast Ci, którzy wolą dosmażony wariant, powinni steka trzymać na patelni lub grillu około 7 minut.

Pamiętaj!

Stek zawsze wrzucamy na dobrze rozgrzaną patelnię i w czasie obróbki termicznej nie nakłuwamy mięsa.

Kawałek wieprzowej polędwicy smażymy po 2 minuty z każdej strony, po czym przewracamy go na grillu lub patelni i zmniejszamy nieco temperaturę. Po tym czasie – w zależności od tego, jaki stek chcemy otrzymać – smażymy go 1 lub 2-3 minuty.

Tak usmażony stek powinien być sprężysty, ładnie zarumieniony i a w środku soczysty i kruchy.

 Czy wiesz, że…

- Steka nie podaje się zaraz po usmażeniu. Należy odczekać 5-7 minut, aby mięso „odpoczęło”.

- W zależności od stopnia obsmażenia steku amerykanie nazywają go blue – mięso surowe wewnątrz, rare – stek tzw. krwisty, medium – stek średnio wysmażony, a mięso w środku jędrne, well done – stek dobrze wysmażony, a mięso w środku brunatne.

Para wyśmienita: stek i sos razem na talerzu

Przygotowanie sosu do steka jest banalnie łatwe. Wystarczą dwie-trzy łyżki masła, wrzucone na patelnię, na której wcześniej podsmażony był stek i dodać kilka szczypt ziół – np. rozmarynu. Sos będzie gotowy w ciągu kilku chwil, a zdjęty z ognia stek zdąży w tym czasie „odpocząć”.

Innym, równie smacznym wariantem jest przygotowanie smażonych lub pieczonych warzyw. Ich kompozycja może być dowolna, począwszy od bakłażanu aż do papryki. Wybór zależy tylko od Was. I pomyśleć, że niby tak niewiele trzeba zrobić, aby delektować się znakomitym mięsem jak z najlepszej restauracji!