Aktualności

„Kuchenne rewolucje” w Rzeszowie

Rzeszowska restauracja „Pablo Picasso” jest w prawdziwych tarapatach. Chociaż szanse na jej uratowanie wydają się marne, to jednak ekipa „Kuchennych rewolucji” podejmuje się wyzwania i chce ją uchronić przed bankructwem. Czy jest to jeszcze możliwe?

W idealnej rzeczywistości wydawać by się mogło, że wcale nie trzeba znać się na kulinarnej sztuce, aby prowadzić restaurację. Jednak życie bardzo szybko pokazuje, że prowadzenie restauracji to trudny kawałek chleba i znajomość chociaż elementarnej wiedzy gastronomicznej nie jest tutaj atutem, a koniecznością.

Przekonuje się o tym kucharz Paweł, właściciel restauracji „Pablo Picasso”, który pomimo wielkich aspiracji i ambicji nie potrafi sprawić, aby goście tłumnie odwiedzali lokal. W menu panuje prawdziwy chaos – część dań pochodzi z kuchni hiszpańskiej, meksykańskiej, ale nie brakuje też włoskich przysmaków. Natomiast sam restaurator stracił już całkiem zapał i chęć do prowadzenia biznesu i gotowania.

Czy warto jeszcze walczyć o klientów i starać się o dobrą renomę restauracji? Ekipa „Kuchennych rewolucji” podjęła się tego wyzwania, a efekt już w czwartek o 21.30 na antenie TVN.

Zapraszamy do oglądania!

Więcej aktualności

Zarządzaj plikami cookies