01 kwietnia 2017

Wielkanoc od kuchni

Zbliża się Wielkanoc, dlatego już teraz trzeba pomyśleć o świątecznych potrawach – o tym, co podamy naszym bliskim na uroczyste wspólne posiłki. Dla każdego lista corocznych dań, bez których Wielkanoc nie może się obyć, jest trochę inna, można jednak znaleźć elementy wspólne.

Nikt z nas nie wyobraża sobie Świąt bez jajek, mazurków czy żurku z białą kiełbasą. Pamiętajmy jednak, że każde danie można przyrządzić na wiele sposobów, dlatego nigdzie nie znajdziemy dwóch takich samych świątecznych stołów.

Właściwe świętowanie rozpoczyna się od uroczystego śniadania w Wielką Niedzielę. Najczęściej wszystkie potrawy podaje się razem i goście nakładają sobie na talerze wszystkiego po trochu. Na stole z pewnością musi się znaleźć półmisek wędlin – szynek, kiełbas i pasztetów. Z wędlinami bez wątpienia świetnie komponuje się chrzan i majonez. Smaku, ale również koloru, doda wielkanocnym potrawom chrzan z żurawiną.

Oprócz wędlin obowiązkowym produktem na stole są oczywiście jajka. Podaje się je czasem w skorupach, a czasem obrane – wtedy można przyozdobić je majonezem lub sosem tatarskim. Dużą popularnością cieszą się także jajka faszerowane, np. pieczarkami, tuńczykiem, twarożkiem czy szynką. Warto położyć na stole również pieczywo: chleb oraz chałkę, a nawet świąteczną babkę drożdżową – niektórzy traktują ją nie jak ciasto, ale właśnie pieczywo. Doskonałym i lekkim dodatkiem do najbardziej treściwych składników świątecznego śniadania są różnego rodzaju sałatki. Mogą stanowić smaczną przekąskę do wędlin oraz jaj i urozmaicić klasyczne menu.

Nieodłączną częścią Świąt są oczywiście mazurki. Serwuje się je już do śniadania, ale też jako deser po obiedzie, podwieczorek do kawy, a potem po kolacji. Przyjęło się, że na Wielkanoc piecze się ciasta stosunkowo niewysokie, które potem kroi w niewielkie kawałki - idealne do wzięcia na talerz albo od razu do ręki. Przepisów na wielkanocne mazurki jest oczywiście nieskończenie wiele. Często ich głównymi składnikami są bakalie i słodkie masy – czekoladowe, kajmakowe albo z owocowych przetworów.

Kiedy już zjemy śniadanie wielkanocne, wypijemy kawę, zjemy nasze ulubione mazurki i wrócimy z rodzinnego spaceru, możemy myśleć o świątecznej zupie – żurku. Żeby przyrządzić naprawdę dobry żur, powinniśmy przygotować oczywiście składniki główne: zakwas (przyrządzony samodzielnie lub kupiony w butelce), kiełbasę, ziemniaki i jajka, ale także odpowiednie przyprawy. Oprócz soli i pieprzu najważniejszy jest majeranek – obowiązkowy element tej zupy. Właściwego smaku doda żurkowi również czosnek, a także chrzan. Na drugie danie można przygotować aromatyczną pieczeń np. z indyka przyprawioną tymiankiem, solą, pieprzem i natką pietruszki. Warto jednak pamiętać, że goście zjedli duże śniadanie i minie trochę czasu, zanim znów będą głodni i gotowi usiąść do dwudaniowego obiadu.

Na deser czy podwieczorek idealnie nadają się nasze mazurki. Wielkanocną kolację niektórzy jedzą już na spokojnie, w gronie domowników po całym dniu świętowania. Nierzadko jest tak, że wieczorem też udajemy się na rodzinne spotkanie. Kolacyjne menu zależy od naszych potrzeb. Jeśli goście mają przyjść głodni, możemy podać to, co zostało po śniadaniu albo po prostu przygotować nasz popisowe danie na ciepło.